Udało się!
Data publikacji: 2019-03-08, Data modyfikacji: 2019-03-09
Na osiem dni przed końcem zbiórki pieniędzy na ratowanie życia 3-letniej Kornelii z Tarnobrzega, kwota potrzebna na sfinansowanie operacji serca dziewczynki została zebrana. W nocy z 6/7 marca na portalu Siepomaga.pl anonimowy darczyńca przedstawiający się jako „Adam” napisał: „Kornelii, masz dzielnych rodziców. Nie poddawajcie się i walczcie! Chociaż tak możemy Wam pomóc…” i wpłacił brakujące 16,8 tys. zł.
– Radość tak wielka, że trudno opisać ją słowami, ale podobnie jak w momencie narodzin Kornelki, więc kto ma dziecko wie jakie temu towarzyszą emocje, wzruszenie, łzy szczęścia. Mówi się że pieniądze szczęścia nie dają, ale te pieniądze pozwolą ratować życie naszej córki – naprawdę dają ogrom szczęścia. Chcielibyśmy podziękować każdemu osobiście, DZIĘKUJEMY wszystkim razem i każdemu z osobna – nie kryje wzruszenia pani Agata, mama Kornelii.
Kornelia, która urodziła się z wrodzoną, złożoną wadą serca przeszła już kilka operacji w trakcie których cudem uratowano jej życie. Ostatnią w maju 2017 roku. Od tamtego czasu czeka na zabieg mający „naprawić” wadę serca i dać jej szansę na życie. Mimo bardzo poważnej choroby, dziewczynka wciąż jest radosna.
– Jak jej rano powiedziałam, że są pieniądze na operację to myślała, że od razu pojedziemy do szpitala zamiast do przedszkola i powiedziała: „tylko, żeby mi bluzki nie przecięli”. Trudno powiedzieć na ile ona rozumie tę sytuację, ale w ostatnich dniach w szczególności zapewniała mnie, że jest moją dzielną córeczką – mówi pani Agata.
Rodzice dziewczynki już skontaktowali się z kliniką w Münster, gdzie pracuje profesor Edward Malec, jeden z najlepszych na świecie kardiochirurgów dziecięcych, który podjął się zoperowania tarnobrzeżanki.
Akcja zbiórki pieniędzy na operację mającą uratować 3-letnią tarnobrzeżankę, rozpoczęła się 15 lutego. Z każdym dniem nabierała większego rozmachu. Informowały o niej lokalne media (również TN), tysiące ludzi udostępniało informacje o niej w mediach społecznościowych (m.in. znakomita lekkoatletka Joanna Jóźwik). Do zebrania było ponad 191 tys. zł – tyle kosztować będzie operacja. Potrzebną kwotę zgromadzono dzięki ofiarności dobrych ludzi w 20 dni.
Zgromadzenie środków koniecznych na opłacenie operacji nie kończy akcji pomocy dla Kornelii. Nadal trwają aukcje, w planach jest wiele imprez mających wspomóc leczenie dziewczynki. Po zabiegu czeka ją bowiem długa i kosztowna rehabilitacja.
Fot. B. Myśliwiec
Pełna treść wiadomości na: tyna.info.pl/?p=42027
tyna.info.pl, Źródło artykułu: tyna.info.pl